[NEW] Szukaj pracy anonimowo — sprawdź szczegóły
Close
Porównywarka cen pozwała Google do sądu i wygrała. Google zapłaci grzywnę w wysokości 2,4 miliarda euro

Porównywarka cen pozwała Google do sądu i wygrała. Google zapłaci grzywnę w wysokości 2,4 miliarda euro

W tym roku zakończyła się 15-letnia batalia prawna między twórcami startupu Foundem a Google, który zapłaci rekordową grzywnę w wysokości 2,4 miliarda euro za nadużycie dominującej pozycji rynkowej.

Wszystko zaczęło się w 2006 roku, kiedy porównywarka cen Foundem dopiero wystartowała, lecz została ukarana przez Google z powodu działania jednego z automatycznych filtrów antyspamowych wyszukiwarki. Spowodowało to, że strona została przesunięta daleko w dół wyników.

Shivaun i Adam Raff, założyciele Foundem, wielokrotnie zwracali się do Google o zniesienie ograniczenia, lecz ponad dwa lata później nic się nie zmieniło, a odpowiedzi nie otrzymali.

W międzyczasie ich strona była „całkowicie normalnie” oceniana przez inne wyszukiwarki, jednak, jak zauważa Shivaun, „wszyscy korzystają z Google”, więc miało to ograniczone znaczenie.

Para później odkryła, że ich strona nie była jedyną potraktowaną niekorzystnie przez Google — było około 20 innych skarżących, w tym Kelkoo, Trivago i Yelp.

Zwrócili się do prasy, lecz z ograniczonym skutkiem, i skierowali swoją sprawę do regulatorów w Wielkiej Brytanii, USA oraz Brukseli. To właśnie w tej ostatniej, w Komisji Europejskiej (KE), sprawa nabrała rozpędu, gdy w listopadzie 2010 roku rozpoczęto dochodzenie antymonopolowe. 
Sprawa ta została uznana za przełomowy moment w globalnej regulacji wielkich korporacji technologicznych. Google przez siedem lat walczyło z werdyktem wydanym w czerwcu 2017 roku, ale we wrześniu tego roku najwyższy sąd w Europie – Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej – odrzucił jego apelacje.

Raffowie kontynuują także sprawę o odszkodowanie cywilne przeciwko Google, która ma rozpocząć się w pierwszej połowie 2026 roku. Jednak kiedy, lub czy w ogóle, ostateczne zwycięstwo nadejdzie dla tej pary, prawdopodobnie będzie miało charakter pyrrusowy – byli zmuszeni zamknąć Foundem w 2016 roku.

Długa walka z Google również ich wyczerpała. „Myślę, że gdybyśmy wiedzieli, że potrwa to aż tyle lat, to może nie podjęlibyśmy tej samej decyzji,” przyznaje Adam.

Avatar
Lut 5

Psinder, no-code i perspektywiczne kierunki pracy w IT. Rozmawiamy z Kamilem Tarczyńskim

Narzędzia no-code i low-code są coraz częściej wykorzystywane przez firmy do realizacji różnych projektów – od fintechu po aplikacje pomagające w adopcji psów. Co sprawia, że te narzędzia zyskują na popularności? Jak AI wpłynie na rozwój no-code? I czym jest Psinder?
0
Maj 25, 2023

„Jak to? Kanapki nie z łososiem?” O branży IT w Polsce, testowaniu oprogramowania oraz tworzeniu narzędzia open source

Marcin napisał dwie książki o narzędziach i praktykach dla przeprowadzenia testów, robi szkolenia i występuje na różnych konferencjach w Polsce i zagranicą.
0
Cze 22, 2023

10 porad jak być lepszym programistą

0

Ta strona używa plików cookie, aby zapewnić Ci lepsze wrażenia podczas przeglądania.

Dowiedz się więcej o tym, jak używamy plików cookie i jak zmienić preferencje dotyczące plików cookie w naszej Polityka plików cookie.

Zmień ustawienia
Zapisz Akceptuj wszystkie cookies