[NEW] Szukaj pracy anonimowo — sprawdź szczegóły
Close
Chilijska babcia-gamer szturmem zdobywa świat online

Chilijska babcia-gamer szturmem zdobywa świat online

Dziś Pani Arevalo jest jednym z popularniejszych graczy “Free Fire” i ma cztery miliony obserwujących na TikTok i 650 000 na YouTube, gdzie dzieli się wskazówkami z innymi graczami.

W zeszłym roku odwiedziła Meksyk w ramach opłaconej wycieczki jako ambasador Free Fire z okazji obchodów rocznicy gry — była to jej pierwsza podróż zagraniczna, opowiada RTE.

"Wszystkie dzieci prosiły mnie o autografy... To było piękne. W dniu, w którym umrę, zabiorę to ze sobą" — wspomina.

Tak wygląda życie 81-letniej babci z jednej z chilijskich wiosek.

Ze swojego profesjonalnego fotela do gier w domu w małej wiosce, łagodna Maria Elena Arevalo staje się bezlitosnym myśliwym, koszącym rywali w grze, w której dziesiątki milionów graczy strzelają do siebie, aby przetrwać na wyimaginowanej odległej wyspie.

"Mami Nena" — pseudonim, który otrzymała od swojego jedynego 20-letniego wnuka.

To właśnie wnuk wprowadził swoją babcię w cyfrowy świat gier, który dał jej nowe życie po popadnięciu w głęboką samotność po śmierci jej męża w 2020 roku.

Dziś pani Arevalo gra na poziomie "Heroic" — tylko o jeden poziom niższym od najwyższego poziomu "Grandmaster", na którym rywalizuje tylko 300 graczy.

Na początku tego miesiąca została uznana za jedną ze 100 najważniejszych osób starszych w Chile przez gazetę El Mercurio i Uniwersytet Katolicki za pomoc w przełamywaniu stereotypów dotyczących wieku.

Avatar
Paz 18, 2022

Microsoft planuje zwolnienia pracowników

Microsoft odmówił podania, ile miejsc pracy zostało zlikwidowanych, ale źródło podało, że liczba zwolnień wynosiła poniżej 1000.
0
Sty 16

Nowa fala zwolnień: Meta redukuje 3500 stanowisk

Meta ogłosiła redukcję etatów o 3500 pracowników z powodu niskiej efektywności. Kto straci swoje miejsce, zdecyduje coroczna ocena, która obecnie trwa w firmie.
0
Lip 11

Rezygnacja z Google — nowy trend

Wielu z nas wciąż pamięta czasy, gdy Google nazywano „korporacją dobra”, dzięki dewizie Don’t be evil, która była częścią kodeksu etyki firmy. Od tamtej pory wiele się zmieniło. Google, podobnie jak inni giganci technologiczni z grupy FAANG, są oskarżani o nadużywanie zaufania użytkowników, inwigilację i naruszanie prywatności. Niektórzy mogliby wręcz powiedzieć, że ten, kto walczył ze smokiem, sam się nim stał.
0

Ta strona używa plików cookie, aby zapewnić Ci lepsze wrażenia podczas przeglądania.

Dowiedz się więcej o tym, jak używamy plików cookie i jak zmienić preferencje dotyczące plików cookie w naszej Polityka plików cookie.

Zmień ustawienia
Zapisz Akceptuj wszystkie cookies