Bill Gates żałuje, że pracował zbyt dużo
Filantrop i założyciel Microsoftu, Bill Gates, żałuje, że nie pozwolił sobie na więcej lenistwa. W swoim niedawnym przemówieniu z okazji uroczystości ukończenia studiów przez absolwentów kierunków leśnictwa i inżynierii na Northern Arizona University, ikona pokolenia Gen X z lat 90., z uznaniem odnosił się do "lenienia się", ale przyznał, że w początkowych dniach Internetu bardzo się napracował zarówno on, jak i jego współpracownicy.
Gates słynie z tego, że rzucił studia, aby podążać za swoim marzeniem związanym z Microsoftem, co wielu może uznać za dobre dla niego, o ile dobre oznacza zarabianie miliardów dolarów.
"W moim wieku nie wierzyłem w urlopy", zauważa Gates. Mówi, że gdy miał 22 lata, sądził, że będzie pracować w Microsoft zawsze. "Nie wierzyłem w weekendy. Nakłaniałem wszystkich wokół mnie do pracy bardzo długich godzin. We wczesnych dniach Microsoftu, moje biuro miało widok na parking, i śledziłem, kto wcześniej wychodził, a kto zostawał dłużej".
Teraz Gates zachęca nowych absolwentów, by uczyli się na jego błędach. "Zrób sobie przerwę, kiedy jej potrzebujesz. Bądź wyrozumiały dla ludzi wokół ciebie, kiedy tego potrzebują również".