W 2022 roku na świecie zwolniono ponad 150 000 specjalistów IT. Forbes wyjaśnia przyczyny
Według serwisu Layoffs.fyi, który odnotowuje redukcję etatów w branży IT, w 2022 roku zwolniono około 152 tys. pracowników z ponad tysiąca firm. Forbes w swoim artykule szuka przyczyn takich decyzji i twierdzi, że zwolnienia będą trwały przez całą pierwszą połowę 2023 roku. Publikujemy najważniejsze tezy.
🟡 Najwięcej zwolnień było w listopadzie, kiedy firmy zwolniły prawie 53 tysiące pracowników technicznych. To najwyższa miesięczna liczba od 2000 roku, wynika z raportu Challenger, Gray, & Christmas (źródło, które śledzi i analizuje globalny rynek pracy od prawie 30 lat).
🟡 Redukcja dotknęła zarówno liderów technicznych, jak i startupy. Na przykład w listopadzie Meta zwolniła 11 000 pracowników, co stanowiło 13% siły roboczej. Forbes przyznaje, że redukcja w Amazonie też może być masowa i będzie się wiązać ze zwolnieniami 10 tys. osób.
🟡 Po tym, jak Elon Musk został szefem Twittera, zwolnił około połowy personelu — 3700 pracowników (wielu innych odeszło dobrowolnie). Podobny los spotkał mniejsze firmy: serwis płatniczy Stripe zwolnił 1050 osób, aplikację Noom — 1095, a giełdę kryptowalut Kraken — 1100.
🟡 Zwolnienia masowe są po części związane z pandemią, a raczej z jej końcem. Od 2020 roku firmy aktywnie poszukują i zatrudniają informatyków, bo ludzie poszli na kwarantannę i zaczęli więcej pracować online. Teraz, gdy życie wraca do rytmu sprzed pandemii, firmy starają się korygować swoją nadmierną pracowitość i proaktywność w rekrutacji.
🟡 Menedżerowie zdali sobie teraz sprawę, jak trudno jest ocenić wydajność pracowników w całkowicie zdalnym środowisku. Być może odkładali redukcję do lepszych czasów. Teraz, gdy wielu pracowników wraca do biura, kierownictwo coraz częściej myśli o redukcji.
🟡 Tymczasem LinkedIn jest zalewany postami sfrustrowanych pracowników z całej branży, których zwolniono lub których oferty pracy zostały wycofane. Niektórzy narzekają, że muszą żyć w trybie zaciskania pasa. Niektórzy rekruci w firmach technologicznych czują się przytłoczeni, niepewni, czego mogą się spodziewać dalej.
🟡 Główny ekonomista firmy analitycznej Lightcast Blady Taska uważa, że firmy powinny analizować swoją pracę i skupiać się na tym, co robią najlepiej. Po nieudanych inwestycjach i trudnościach gospodarczych muszą więcej inwestować w podstawowe produkty, dzięki którym stali się liderami na rynku. Oznacza to, że Google powinien skupić się na programach wyszukiwania i produktywności, a Facebook na swoich sieciach społecznościowych.
🟡 Najwięcej zwolnień było w listopadzie, kiedy firmy zwolniły prawie 53 tysiące pracowników technicznych. To najwyższa miesięczna liczba od 2000 roku, wynika z raportu Challenger, Gray, & Christmas (źródło, które śledzi i analizuje globalny rynek pracy od prawie 30 lat).
🟡 Redukcja dotknęła zarówno liderów technicznych, jak i startupy. Na przykład w listopadzie Meta zwolniła 11 000 pracowników, co stanowiło 13% siły roboczej. Forbes przyznaje, że redukcja w Amazonie też może być masowa i będzie się wiązać ze zwolnieniami 10 tys. osób.
🟡 Po tym, jak Elon Musk został szefem Twittera, zwolnił około połowy personelu — 3700 pracowników (wielu innych odeszło dobrowolnie). Podobny los spotkał mniejsze firmy: serwis płatniczy Stripe zwolnił 1050 osób, aplikację Noom — 1095, a giełdę kryptowalut Kraken — 1100.
🟡 Zwolnienia masowe są po części związane z pandemią, a raczej z jej końcem. Od 2020 roku firmy aktywnie poszukują i zatrudniają informatyków, bo ludzie poszli na kwarantannę i zaczęli więcej pracować online. Teraz, gdy życie wraca do rytmu sprzed pandemii, firmy starają się korygować swoją nadmierną pracowitość i proaktywność w rekrutacji.
🟡 Menedżerowie zdali sobie teraz sprawę, jak trudno jest ocenić wydajność pracowników w całkowicie zdalnym środowisku. Być może odkładali redukcję do lepszych czasów. Teraz, gdy wielu pracowników wraca do biura, kierownictwo coraz częściej myśli o redukcji.
🟡 Tymczasem LinkedIn jest zalewany postami sfrustrowanych pracowników z całej branży, których zwolniono lub których oferty pracy zostały wycofane. Niektórzy narzekają, że muszą żyć w trybie zaciskania pasa. Niektórzy rekruci w firmach technologicznych czują się przytłoczeni, niepewni, czego mogą się spodziewać dalej.
🟡 Główny ekonomista firmy analitycznej Lightcast Blady Taska uważa, że firmy powinny analizować swoją pracę i skupiać się na tym, co robią najlepiej. Po nieudanych inwestycjach i trudnościach gospodarczych muszą więcej inwestować w podstawowe produkty, dzięki którym stali się liderami na rynku. Oznacza to, że Google powinien skupić się na programach wyszukiwania i produktywności, a Facebook na swoich sieciach społecznościowych.