Krakowski rynek IT w czasie kryzysu. Najnowsze dane za 2024 rok
Niedawno MOTIFE opublikowało raport na temat krakowskiego rynku IT. Rozmawiamy z Michałem Piątkowskim, CEO MOTIFE, o tym, jak wygląda sektor technologiczny w Krakowie, jak się czuje w czasie kryzysu i jakie zmiany czekają branżę w najbliższych latach.
Według raportu, 38% specjalistów, czyli największy udział w puli talentów IT w Krakowie, jest zatrudnionych przez firmy amerykańskie, a następnie polskie (17%) i brytyjskie (12%). Co przyciąga amerykańskie i inne firmy zagraniczne do wejścia na krakowski, a tym samym polski rynek IT? Dlaczego wybierają Kraków?
50 lat temu firmy wybierały Polskę, ponieważ Polacy byli dobrzy technologicznie i technicznie, a jednocześnie znacznie tańsi niż specjaliści z innych krajów. Teraz jest trochę inaczej. Część zatrudnionych może pracować dobrze i taniej, ale też łatwiej i szybciej. Dlatego firmy zatrudniają tutaj, aby móc szybciej się rozwijać.
Historycznie się złożyło, że w Poznaniu i we Wrocławiu jest więcej firm z regionu DACH, na północy w Gdańsku — trochę więcej firm skandynawskich. Warszawa to mieszanka firm z różnych krajów, a Kraków w dużym stopniu przyciąga firmy amerykańskie.
Branża doradztwa i usług IT zatrudnia 27% specjalistów całości rynku IT w Krakowie, co stanowi największy udział wśród pozostałych segmentów. Czy może to oznaczać, że IT consulting to najbardziej rozwinięty segment na rynku technologicznym?
Ogólnie branża usługowa, polegająca na zatrudnianiu specjalistów dla innych firm, jest rozwinięta wszędzie. Zaskakujące jest to, że to tylko 27%. W Krakowie widoczna jest dominacja sektora finansowego, co jest zrozumiałe, ponieważ ten sektor bardzo dynamicznie się rozwija.
Jak zmienił się krakowski rynek pracy wraz z kryzysem? Jak wpłynęła na niego globalna recesja i wojna w Ukrainie?
Bardzo dużo obywateli Ukrainy z branży technologicznej pracowało w Krakowie, a wybuch pełnoskalowej wojny sprawił, że wielu z nich podjęło decyzję o powrocie do swojego kraju. Niektórzy wyjechali, inni przyjechali. Doszło do rotacji. Od 2022 roku bardziej widoczny jest rozwój firm ukraińskich w Polsce.
Podczas kryzysu firmy znacznie mniej zatrudniają, ale ten rynek ciągle rośnie. To prawda, że wolniej niż miało to miejsce dwa czy trzy lata temu. Kryzys nie jest wcale tak widoczny w Polsce, jak można by przypuszczać, patrząc na skalę redukcji zatrudnienia w IT. W skali całego rynku w Krakowie nie są to tak znaczące liczby, natomiast z punktu widzenia kandydata może to być dosyć widoczna zmiana. Kilka lat temu kandydat otrzymywał kilkanaście zaproszeń rekrutacyjnych tygodniowo, a teraz być może musi sam wysyłać CV. Trudniej jest też dostać ofertę.
Jakich specjalistów brakuje w krakowskim IT?
Wszystkich, ale gdybyśmy patrzyli na pewne trendy, to od 5 lat brakuje specjalistów związanych z DevOps, chmurą, a w ostatnich latach także ze wszystkim, co jest związane z danymi.
JavaScript/TypeScript i Python są coraz bardziej popularne wśród programistów. Czy liczba języków programowania, które zna specjalista, odgrywa rolę w znalezieniu pracy? Co jest ważne podczas rekrutacji?
Większość klientów, z którymi pracujemy, ma stworzone oprogramowanie w pewnych technologiach. W związku z tym szukają specjalistów, którzy potrafią pracować w tych technologiach.
Inżynieria oprogramowania niekoniecznie jest związana tylko z językami programowania. Języki programowania zmieniają się. Znajomość języka jest bardzo ważna, ale trzeba być świadomym, że język, którego teraz używam, za 10 lat może być mniej wartościowy i użyteczny. Ale to, co za 10 lat będzie tak samo użyteczne, to: po pierwsze, zrozumienie, jak działa system informatyczny niezależnie od języków, a po drugie, zrozumienie biznesowe, czyli “po co to robię? jak użytkownik tego używa? po co używa?”
Jak widzisz przyszłość polskiego, a w szczególności krakowskiego IT?
Nie spodziewam się znaczących zmian. Trudno przewidzieć zmiany w wynagrodzeniach. To, czego życzę, to aby tak samo dobre jak firmy zagraniczne, powstawały firmy polskie i rozwijały się w Polsce i w Krakowie.
* Wrz 6
Ciekawy artykuł, pokazujący dynamikę krakowskiego rynku IT i jego rozwój mimo globalnych wyzwań. Jako Let's Go DevOps, potwierdzamy rosnące zapotrzebowanie na specjalistów DevOps, a także ekspertów od chmury i danych. Sami pomagamy firmom w szybkiej i skutecznej migracji do chmury, automatyzacji procesów oraz optymalizacji infrastruktury IT. Nasz zespół składa się z doświadczonych inżynierów, którzy wspierają klientów w budowaniu skalowalnych i bezpiecznych rozwiązań technologicznych.
Fajnie, że Kraków pozostaje kluczowym punktem na mapie innowacji IT :)
Zapraszam na Linkedin:
https://www.linkedin.com/company/lets-go-devops-pl/
Polubione przez: