[NEW] Szukaj pracy anonimowo — sprawdź szczegóły
Close
Rezygnacja z Google — nowy trend

Rezygnacja z Google — nowy trend

Wielu z nas wciąż pamięta czasy, gdy Google nazywano „korporacją dobra”, dzięki dewizie Don’t be evil, która była częścią kodeksu etyki firmy.

Od tamtej pory wiele się zmieniło.

Google, podobnie jak inni giganci technologiczni z grupy FAANG, są oskarżani o nadużywanie zaufania użytkowników, inwigilację i naruszanie prywatności. Niektórzy mogliby wręcz powiedzieć, że ten, kto walczył ze smokiem, sam się nim stał.

Podczas gdy kiedyś trend „degooglizacji” był raczej niszowym ruchem wśród osób uznawanych za paranoików, dziś coraz więcej ludzi zastanawia się nad porzuceniem ekosystemu Google i przejściem na mniej inwazyjne alternatywy.

Punktem zwrotnym dla tego trendu może być ostatnie wideo Feliksa Kjellberga aka PewDiePie — niegdyś najpopularniejszego youtubera, który sam postanowił dołączyć do tego ruchu. Feliks przestawił swój smartfon na GrapheneOS — system operacyjny oparty na Androidzie, ale bez usług i śledzących komponentów Google, dający pełną kontrolę nad dostępem systemu i aplikacji do danych. Na laptopie zainstalował ArchLinux, a aplikacje Google takie jak Drive, Keep, Calendar i inne zastąpił open-source’owymi odpowiednikami, które sam hostuje na własnym SteamDecku (!).

Sam Feliks opisuje swoje doświadczenie jako „wyjście z Matrixa”, zachęca innych do podobnego kroku i twierdzi, że nie jest to tak trudne, jak mogłoby się wydawać.

A podczas przygotowywania tego wpisu natknęliśmy się na jeszcze jedną wiadomość — jeśli masz standardowego smartfona z Androidem, Gemini automatycznie uzyskuje dostęp do twoich wiadomości, połączeń i WhatsAppa, nawet jeśli wyłączyłeś go w ustawieniach.

Jak wy oceniacie te trendy? Może już sami przeprowadziliście „degooglizację”, planujecie ją, albo właśnie nabraliście ochoty? A może uważacie, że kwestia prywatności jest przeceniana?

Avatar
Sty 28

DeepSeek: chiński startup AI, który wpłynął na rynki USA

W poniedziałek rano na rynku akcji w USA odnotowano gwałtowny spadek po tym, jak chińska firma DeepSeek zaprezentowała swój nowy model sztucznej inteligencji R1. Ten model, konkurujący z ChatGPT, wyróżnia się znacznie niższymi kosztami rozwoju. Według danych firmy, koszty mocy obliczeniowych dla modelu bazowego wyniosły zaledwie 5,6 miliona dolarów. Dla porównania, amerykańskie firmy, takie jak OpenAI, Google czy Meta, wydają na swoje projekty AI setki milionów lub miliardy dolarów.
0
Kwi 17

Zoom przywrócił działanie po kilkugodzinnej awarii

W środę po południu użytkownicy na całym świecie doświadczyli problemów z dostępem do platformy Zoom. Awaria rozpoczęła się około godziny 17:30 czasu polskiego i osiągnęła szczyt w ciągu kolejnych 30 minut – według serwisu DownDetector.com, ponad 59 tys. osób zgłosiło problemy z usługą.
0
Lip 23

Microsoft przejmuje specjalistów AI z Google DeepMind i wzmacnia własne zespoły

Nie tylko Meta i OpenAI konkurują dziś o talenty z doświadczeniem w zaawansowanych modelach — Microsoft intensywnie rozbudowuje własne struktury AI.
0

Ta strona używa plików cookie, aby zapewnić Ci lepsze wrażenia podczas przeglądania.

Dowiedz się więcej o tym, jak używamy plików cookie i jak zmienić preferencje dotyczące plików cookie w naszej Polityka plików cookie.

Zmień ustawienia
Zapisz Akceptuj wszystkie cookies